Kordonki nowosolskie...
Długo zastanawiałam się nad zakupem kordonków poliestrowych... miałam kiedyś jakieś poliesterki ale nie ujęły mnie... były "twarde i ciężkie" a do tego mocno błyszczące...
Jednak śledząc oceny i opinie o poliestrowym kordonku nowosolskim pokusiłam się i zakupiłam sporą ich ilość...
Zakupu można dokonać przez stronę na FB ... bądż przez stronę SKLEPU INTERNETOWEGO
W ofercie bogata gama kolorów oraz różne rozmiary i grubości nitek.
I tak to w moim posiadaniu znalazły się motki w kolorze umbra, beż, orzech, ecri i natura w rozmiarze 50x6 600m/200g
Pierwsze wrażenie bardzo fajne... ładne kolorki, nitka lekka, miękka i miła w dotyku... no i ta możliwość wyboru grubości nitki... Oczywiście już wypróbowałam... i dzierga się fajnie i przyjemnie.
...jak to niewiele potrzeba dziergającej kobiecie do szczęścia... okazuje się, że wystarczy zamówić kilkadziesiąt szpulek kordonków, a radość w sercu ogromna i uśmiech nie schodzi z twarzy...
A jakie są Wasze doświadczenia z nitką poliestrową i jakie są Wasze opinie o kordonku nowosolskim...?
TUTAJ zapraszam na kolejny wpis o kordonku nowosolskim na dużych szpulach...
Pozdrawiam Jola
ja jestem zachwycona, polecam też sznurek i bawełniany kordonek.
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję...pewnie też je wypróbuję...Pozdrawiam Jola
UsuńJa osobiscie nie pracuje juz na innych-jestem zachwycona tymi kordonkami
OdpowiedzUsuńJa lubię bawełnę, len, jutę... ale po przeczytaniu tak wielu pozytywnych opinii postanowiłam też je zakupić...może i nowosolskie niteczki przypadną mi do gustu... Pozdrawiam
UsuńWrażenia podobne do Twoich... Sama jakiś czas temu zamówiłam wszystkie kolory w dwóch grubościach �� -jestem oczarowana! Pozdrawiam Agnieszka Przybysz https://m.facebook.com/GusiaArt-627738864027909/?ref=bookmarks
OdpowiedzUsuńO to widzę, że mamy podobne "zapędy"... zakupy robimy hurtem i nie rozdrabniamy się... ale tak to z nami napalonymi dziergaczkami jest... Również pozdrawiam i dziękuję za komentarz...
UsuńMmm? Aż nie do wiary! Poliestrowe nici ładne? Zawsze były twarde i mocno błyszczące...
OdpowiedzUsuńGrzebyczku, a cóż to będzie? 10 firanek? 30 obrusów?
Pochwal się choć próbeczką.
...hahah okien Ci u mnie pod dostatkiem...a więc na 100% firany...ale i serwetki i poduszki też są w planach...a co wyjdzie to się okaże...
UsuńNie jest tego znowu tak strasznie dużo...na moje firany do salonu poszło chyba ze 4 kg nici lnianych...I wyszły "kuse"
A co do poliestru, z którego ja robiłam nigdy nie byłam zadowolona-twardy, ciężki i błyszczący ale tak jak napisałam nowosolski wygląda zdecydowanie na lepszy. A czy się sprawdzi...zobaczymy?
Pozdrawiam Jola
Bardzo jestem ciekawa, jak będzie się nosił poliester na serwetce czy na firance. W zasadzie wydaje się, że powinien być nieco bardziej odporny na zabrudzenia, niż kordonki bawełniane.
UsuńJolu podziwiam twoje prace już od dłuższego czasu , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO dziękuję to miłe...Pozdrawiam
UsuńRewelacyjne i nie drogie,można prać co chwile i nic się z nimi nie dzieje
OdpowiedzUsuń...o to fajnie...Tym bardziej się cieszę... Pozdrawiam
UsuńJa na razie korzystałam z próbnika i też przypadły mi do gustu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...a ja zdałam się na opinię na Fb...i zamówiłam bez próbek...Ale póki co jestem zadowolona... Pozdrawiam
UsuńLubie z nich tworzyć czy to poliestrowe czy bawełniane sa mięciutkie, po praniu nie tracą na wartości, polecam. Wpis bardzo fajny . Pozdrawiam☺
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję...do tej pory też byłam za nitką naturalną... Ale czemu nie spróbować... Pozdrawiam...
UsuńWitam i dziękuję...do tej pory też byłam za nitką naturalną... Ale czemu nie spróbować... Pozdrawiam...
UsuńLubie z nich tworzyć czy to poliestrowe czy bawełniane sa mięciutkie, po praniu nie tracą na wartości, polecam. Wpis bardzo fajny . Pozdrawiam☺
OdpowiedzUsuńLubie je. Jak dla mnie dzierga sie poprawnie ale trzeba przywtknac. Bo nitka sie rozwarstwia. Ale duza gama kolorow i przystepna cena sprawiaja, ze kupuje je juz kolejny raz.
OdpowiedzUsuń...o rozwarstwia się... wczoraj dopiero zrobiłam kilka próbek ale nie zauważyłam żeby się rozwarstwila... Pozdrowionka dziękuję za opinię
UsuńIlość kordonka powala , kolory przepiękne :)
OdpowiedzUsuńNapiszę tak dziergam i a kordonków Muza 10 i 20 ale też dużo z nowosolskich do odzieży,ozdób świątecznych(bombki,śnieżynki dzwoneczki,aniołki)ale już obrusy poduchy ,narzuty,podkładki to nowosolski- jest też plamoodporny puszcza w praniu nawet kawa zrobiłam też firaneczki do kuchni z tego najcieńszego sprawują się super jestem na etapie drugiej narzuty z koloru wanilii ale nie bardzo mi np.odpowiada kolor ecrii według mnie jest to bardziej beżowy. kupiłam go sporo cienkiego na firanki dla córki ,ale został wyeliminowany jako ecrii
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.Może wykorzystam podwójnie na obrus??
...witam...Dla mnie ecru też bardziej beż...ale, że beże i brązy to moje ulubione więc go wykorzystam...już niedługo pochwalę się nowymi poduchami...pozdrawiam Jola
UsuńCzytam Twoje wpisy i czytam, ostatnio szukam czegoś ciekawego bo mam w planach większe zakupy i sama nie wiem na co postawić. Dziś zamówiłam próbki i szpulkę koloru miętowego, już nie mogę doczekać.
OdpowiedzUsuń...nie jest to "to" co lubię...kocham robótki lekkie. Jednak z nowosolskiego poliestru nie są takie. Ale jest wiele innych zalet i dlatego część moich prac będzie właśnie z tych kordonków "...jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma..." Zawsze można wydziergać nowe...Pozdrawiam
Usuń