...mój dom pachnie jutą...
Chociaż juta w pierwszej wersji wszystkim kojarzy się z workiem na ziemniaki to ja uwielbiam jutę i mnie ona kojarzy się przede wszystkim z wsią. A przecież wiejski styl to zazwyczaj prostota i natura. I dlatego juta dokładnie trafiła w mój gust.
Zapytacie co ja w niej takiego lubię ? A no właśnie ten prosty i luźny splot, specyficzny zapach, naturalne kolory ziemi. Jedyne, co może przeszkadzać to "sypiące się włókna" i to, że w pierwszych dniach użytkowania juta troszeczkę obłazi i mogą się od niej czepiać delikatne kłaczki.
Ale za to można z niej stworzyć całe mnóstwo ciekawych aranżacji i ozdób nadając charakteru każdemu wiejskiemu wnętrzu. U mnie są to serwetki, obrusy,podkładki, zasłony, chodniki i dywaniki wydziergane na szydełku. Jutę wykorzystałam również do dekoracji starych donic w ogrodzie, do wianków wiszących na drzwiach wejściowych i na tarasie. W trakcie dziergania są dwa parasole ogrodowe słusznych rozmiarów. Słowem wszędzie jej pełno, a to po to, by podkreślić charakter sielskiego klimatu domu i ogrodu.
Jutę kupuję pod różną postacią...jako rzadko tkana siatka, tkanina workowa, materiał jutowy dekoracyjny i sznurek jutowy o różnej grubości i różnej wadze , bo nawet na 10 kg cewkach.
Wszystkie ozdoby i dekoracje, które robię z juty i sznurka jutowego wprowadzają do naszego wnętrza, na taras i ogrodu namiastkę sielskiego i wiejskiego klimatu.
Oj tez lubie zapach i inne cechy juty, kiedys za dziecko robilam serwetki na takich skrawkach, jeszcze mialam cos podobnego do juty gesciej tkane i na tym swietnie wychodzil haft hardanger.
OdpowiedzUsuńWłaśnie juta ma to do siebie , że można ją wykorzystać w wielu technikach. Mam już sporo ozdób z juty...muszę tylko zrobić zdjęcia i wstawię na blogu...pozdrawiam
UsuńJuta daje jedyny ciepły klimacik ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam również kolor juty...odcień beżu wpasowuje się wszędzie...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na jutę , gratuluję inwencji
OdpowiedzUsuń