sobota, 26 sierpnia 2017

Poranna kawa...

O ile niemal zawsze sobota kojarzy się ze sprzątaniem domu, koszeniem trawników i przygotowaniem do niedzielnego odpoczynku... ja swój dzionek rozpoczęłam pyszną poranną kawką w hotrensjowym zaciszu...
Chwilę wcześniej poprzestawiałam mebelki w swoim salonie co zaowocowało "szerszym" widoczkiem na słoneczny taras i kwitnący hortensjami ogród...
Szybko zorganizowany stolik zaścielony własnym wydzierganym na szydełku obrusikiem i powstała nowy zakątek kawowy...
...a kawka smakowała wybornie... cudne olbrzymie kwiaty hortensji i delikatnie pachnące kwiaty surfinii pozwoliły zapomnieć o sobotnich obowiązkach..
Pozdrawiam i wszystkim odwiedzającym życzę miłej i słonecznej niedzieli...

17 komentarzy:

  1. Ale bym sobie chętnie przycupnęła z kawą w takim raju. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak bajkowo u Ciebie - przepięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się... fajnie, że się podoba. Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  3. Piękny zakątek, cudny obrus, kawa musi smakować wybornie.
    Gratuluję wyróżnienia na facebooku kordonków nowosolskich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ... wszystko... Takie miłe wpisy są bardzo motywujące i budujące. Zachęcają do dalszej pracy... Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  4. Ale cudnie :)Poranna kawa jest dla mnie bardzo ważna, bo rozpoczyna cały mój dzień :) Hortensje wielkie u Ciebie u w ogóle tak pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę z takich miłych wpisów... od razu człowiek ma naładowane akumulatorki... pozdrawiam i serdecznie dziękuję

      Usuń
  5. Ech... prawdziwa ŚWIĄTYNIA DUMANIA :)Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...o tak...można się tutaj wyciszyć i solidnie odpocząć... warto tworzyć takie zakątki do dumania... Pozdrawiam i dziękuję

      Usuń
  6. Też bym chciała wypić kawę w tak pięknym otoczeniu:))
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Chyba w każdym ogrodzie jest podobne, zaciszne miejsce... Małgosiu założę się, że masz także ulubiony zakątek w swoim ogrodzie i nie raz pijesz kawkę albo odpoczywasz w nim z szydełkiem w dłoni... Pozdrawiam

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Cieszę się, że tak oceniasz fotki... robię je zwyczajnym telefonem komórkowym i zawsze obawiam się o ich jakość wstawiając fotki na bloga... Pozdrawiam Jola

      Usuń
  8. Picie kawy w takim zakątku to sama przyjemność!

    OdpowiedzUsuń