Oj zamarzył mi się dzisiaj w tą piękną, słoneczną niedzielę spacer po ogrodzie... niestety większość jeszcze pod śniegiem i mimo, że na termometrze do słońca + 15 stopni to spacer niczego nie wnosi... żadnych oznak wiosny jeszcze w naszym ogrodzie... no może jedynie pąki na wierzbach bardziej nabrzmiałe...
Rozochocona ciepełkiem słonecznych promyków tak dla poprawy nastroju zebrałam kilkanaście fotek hortensji... Zapraszam na spacerek i wspomnienia z lata z udziałem moich ulubionych hortek w roli głównej...
A teraz pytanko... znacie portal internetowy KOBIECE PORADY Warto tam zaglądać... pomysły, porady, wyznania, przepisy... wszystko o kobietach i dla kobiet...
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i życzę miłego dnia...
Piekny masz ogrod, pocieszajace jest to, ze luty juz sie zaraz skonczy i wiosna za pasem. Hortensja sa tez moimi ulubionymi kwiatami ogrodowymi, takze tez czekam az mi zakwitna:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń...o tak... wyczuwa się już wiosnę w powietrzu. Po ostatnim ciepłym dniu nabrałam ogromnej ochoty na działania w ogrodzie ale u mnie jeszcze śnieg...
UsuńA w hortkach zakochałam się już kilka lat temu...uwielbiam je...
Pozdrawiam
Wow! Pięknie! Jak tęsknię już latem i jego ciepłem. Twoje zdjęcia przywołały wiele wspomnień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Witam. Moje wspomnienia przywołało poszukiwanie fotek hortensji... oj zamarzyło mi się grzebanie w ziemi i spacerek po ukwieconym ogrodzie... ale chyba jeszcze musimy poczekać...
UsuńPozdrawiam
Lato... Gdzież że ty?
OdpowiedzUsuń...o tak, też chcę już lata... Pozdrawiam
UsuńTakie ogrody lubię. Gęste, pełne cudownych roślin. Hortensje masz cudne, też je lubię:)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję na szybka wiosnę!
Witam. Zawsze chciałam mieć rabatki, z których zieleń się będzie wylewała...ale gęścina w niektórych miejscach już taka, że mocno trzeba ciąć i przesadzać...roślinki zaczynają się dusić... Hortek w ubiegłym roku nasadziłam bardzo dużo- mam nadzieję, że festiwal kwiatów to dopiero będzie...
UsuńPozdrawiam
Jola, wiedziałam, że u Ciebie nudzić się nie będę. Widok ogrodu mnie pobudował do tego stopnia, że swój obejrzałam krytycznie. Przedwiośnie, a wiosny jeszcze nie widać. Smutek.
OdpowiedzUsuńDziergadełka cudne, jak zawsze,
Czuję się u Ciebie, jak w krainie baśni, cieplutko i przyjemnie.Domowo.
Pozdrawiam serdecznie
http://domklary.com/
Oj...dziękuję... Bardzo mi miło...
OdpowiedzUsuńA Wiesz... tak sobie myślę, że mam zupełnie podobne spojrzenie na swój ogród kiedy to zwiedzam piękne i wypaśne ogrody pełne przemyślanych nasadzeń, wielu pomysłów, zadbanych roślin- wtedy mój oceniam bardzo krytycznie...
Co do swoich robótek i dekoracji też mam czasami takie spojrzenie... Dlatego fajnie mieć takich gości w "swoim świecie", którzy człowieka pochwalą i podbudują dobrym słowem... dziękuję i zapraszam
U Ciebie jest tak jak w zaczarowanym ogrodzie. Marzenie o takim ogrodzie nigdy, się nie spełni, bo w mojej kiepskiej ziemi krzewy i kwiaty nie są takie dorodne. Chętnie więc odwiedzam innych ciesząc oczy takimi cudnymi widokami. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńO to nie do końca tak jest. Uwierz, że porażek było dużo. Jest wiele do poprawki i sporo miejsc do przerobienia, są zakątki których nie pokazuje...bo nie wypada... Zwłaszcza teraz po zimie jak patrzę na ten bałagan, który u mnie panuje to płakać mi się chce. A ziemia u mnie równie ciężka, bo spora część to bagno i strome skarpy. Wiele kwiatów poległo zanim zrozumiałam, że nie mogę mieć wszystkiego. Teraz staram się sadzić rośliny sprawdzone. Może za parę lat będzie wszystko obsadzone...
UsuńPozdrawiam
Miło jest popatrzeć na zdjęcia tego pięknego ogrodu, podczas gdy za oknem 10 stopni. Zdjęcia wspaniałe. Niektóre zakątki ogrodu są naprawdę magiczne. Twoje hortensje są niesamowite! Zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny miły komentarz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń