niedziela, 25 sierpnia 2013
Firanka na okno do łazienki...
...kolejny element z łazienkowego zestawu... firanka uszyta z lnianego materiału w kształcie dużego prostokąta... wykończona szydełkową koronką z bawełnianego kordonka. Wszystko w kolorze ecru. Przypięta fantazyjnie za pomocą żabek i podwieszona metalową rozetą... za kazdym razem można ją upiąć w inny sposób...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ciekawa firana - z pewnością wprowadza do pomieszczenia nastrojowy, romantyczny klimat, zwłaszcza przy dyskretnym świetle... podoba mi się!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
A
ps. fajny nowy design bloga!
Aga dzięki... nie mogłam zrobić foty firance...cały czas wychodziła rozmazana... marny sprzęt...
OdpowiedzUsuńA nad nowym wizerunkiem bloga pracowałam kilka dni...ciągle coś zmieniałam...ale już jest...i tak zostanie...
Pozdrowionka,pa...
Urocza firanka :-)
OdpowiedzUsuńPiękna firanka:)Fajne jest również to, że za każdym razem można inaczej ją upiąć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny.
UsuńTak właśnie zamierzam ją za każdym razem upiąć w inny sposób, a jak to wyjdzie...sama nie wiem? zobaczymy... a efektami pochwalę się na blogu.
Pozdrawiam Jola
Szyk i elegancja!Śliczna i szlachetna bez wątpienia:)
OdpowiedzUsuńPięknie,niebanalnie:)
OdpowiedzUsuńKobietki Wasze zdanie bardzo motywuje...Jakiś czas łazienka była bez firany... teraz jest urocza, przytulna i taka sielska...lubię takie dziergane dekoracje wnętrz...
UsuńPozdrawiam
Cudowna jak wszystko co robisz !!Joluniu te podusie spędzają mi sen z powiek <3
OdpowiedzUsuńTwój 'grzebyczkowy świat' bardzo bliski memu sercu !!
Danusiu dziękuję. To miło, że doceniasz wszystko co robię by stworzyć swój "grzebyczkowy świat"...
UsuńA co do poduszek to wiesz, że możemy się dogadać...
Pozdrawiam Jola.